Wino z agrestu.

składniki:
- 6 kg agrestu
- 4 kg cukru
- 5 litrów wody
- drożdże winne

 Wszystkie składniki bez drożdży wrzucić do gąsiora. Na drugi dzień wlać zaczyn ze szklanki agrestu (musi być pognieciony ), szklanki cukru i 2 szklanek wody. Na następny dzień wlewamy to do gąsiora. Całość odstawiamy na 4 tygodnie w ciepłe miejsce. Po tym czasie zlewamy. Wino nadaje się do picia po ok 4 miesiącach.

wino z arbuza.

- 5 litrów miazgi z arbuza
- 0,5 kg cukru
- 10 gram kwasku cytrynowego
- 20dag rodzynek
- drożdże winne

Do gąsiora należy wlać miazgę z arbuza i resztę składników oprócz drożdży. Ponieważ dodajemy je dopiero za 24 godziny. Mieszamy je i stawiamy w ciepłe miejsce. To wino wymaga częstego mieszania można je zlać po ok 6 tygodniach. nadaje się do picia po 4 miesiącach. WINO MA SPECYFICZNY SMAK I NIE WSZYSTKIM SMAKUJE ! :)

Wino ze śliwek węgierek.

Składniki:
- 8 kg śliwek
- 5 litrów wody
- 3 kg cukru
- 10 gr kwasku cytrynowego
- drożdże winne

Śliwki pozbawiamy pestek. Wrzucamy do gąsiora zalewamy wodą z cukrem i kwaskiem, dodajemy zaczyn z 10 sztuk śliwek szklanki cukru 2 szklanek wody i drożdży winnych który przygotowaliśmy dzień wcześniej. Odstawiamy wino w ciepłe miejsce na ok 4 tygodnie, zlewamy wino i dodajemy kolejny kilogram cukru. Odstawiamy na kolejne 2 tygodnie. Wino trudno się klaruje. nadaje się do picia po ok 6 miesiącach.

Wino z owoców czarnego bzu.

Składniki:
- 5 kg owoców czarnego bzu
- 5 litrów wody
- 3 kg cukru
- 20 dag kwasku cytrynowego
- drożdże winne
Do gąsiora wrzucamy owoce, zalewamy wodą z rozpuszczonym kwaskiem i cukrem, oraz zaczyn ze szklanki owoców, szklanki cukru 2 szklanek wody i drożdży winnych. Przygotowany dzień wcześniej.
Całość odstawiamy w ciepłe miejsce na miesiąc. Po tym czasie zlewamy i trzeba dodać jeszcze 1kg cukru i odstawić na ok 2 tygodnie. Wino nadaje się do picia po ok 2 miesiącach.

Wino z kwiatu czarnego bzu.

Te suszone kwiaty można kupić w większości aptek.
Składniki:
- 100 gram kwiatu
- 7 litrów wody
- 3 kg cukru
- 20 dag kwask cytrynowego
- 20 dag rodzynek
- drożdże winne

Wszystkie składniki wrzucamy do gąsiora. Dodajemy wcześnie przygotowany zaczyn z garści rodzynek szklanki cukru i 2 szklanek wody oraz drożdży winnych. Całość odstawiamy na miesiąc w ciepłe miejsce. Po tym czasie zlewamy. Wino nadaje się do picia po ok 3 miesiącach.

Wino z truskawek.

Składniki:
- 5 kg truskawek
- 5 kg cukru
- 20 dag kwasku cytrynowego
- 8 litrów wody
- drożdże winne

Oczywiście na początku oczyszczamy owoce i myjemy. Wrzucamy do gąsiora zalewamy wodą z cukrem i kwaskiem. Dodajemy wcześniej przygotowany zaczyn ze szklanki cukru, szklanki truskawek i 2 szklanek wody. odstawiamy to na ok 6 tygodni po tym czasie zlewamy. Wino 2-4tygodnie po zlaniu nadaje się do picia.

Wino z aronii.

Składniki:
- 6 kg owoców aronii
- 6 litrów wody
- 3 kg cukru

Wszystko do gąsiora na ok 2 miesiące. Po tym czasie zlewamy. Nadaje się do picia po ok 6 miesiącach może nawet póżniej. ( ja zalewam owoce jeszcze raz i powstaje wino różowe :) o miej intensywnym zapachu )

Wino z bananów.

Składniki:
- 4 kg bananów (posiekane razem ze skórką )
- 3 kg cukru
- 0,5 kg rodzynek
- 30 dag kwasku cytrynowego
- 2 op drożdży winnych
- ok 8 litrów wody

Banany gotować w połowie wody ok 30 minut. odcedzić i wystudzić do schłodzonego wywaru dodać resztę składników i resztę wody. Odstawić w ciepłe miejsce na ok miesiąc i zlać do gąsiora odstawić na kolejny miesiąc i zlać ponownie. Dopiero wyklarowane ( nie mętne ) wino nadaje się do konsumpcji.

Wino z malin.

Składniki:
-10 litrów malin,
-8 litrów wody,
-3 kg cukru,
-drożdże winne.
Na początku robimy zaczyn do wina;
garść malin, szklanka cukru 2 szklanki wody oraz drożdże to wszystko do słoika ok litrowego, odstawiamy w ciepłe miejsce na 24-48 godzin.
Wszystkie składniki wrzucamy do gąsiorka, wlewamy zaczyn i odstawiamy na ok 2 tygodnie w ciepłe miejsce, po tym czasie zlewamy z nad owocu nadaje się do picia po ok 3 miesiącach.

Wino z cebuli.

Składniki;
-200gr cebuli
-200gr ziemniaków
-0,5kg rodzynek
-1kg cukru
-10gr kwasku cytrynowego
-4litry wody
- drożdże winne

Umyj i obierz cebulę i ziemniaki, posiekaj drobno, i gotuj do miękkości, należy odcedzić i do wywaru dodać resztę składników, oprócz drożdży które dodajemy na drugi dzień. Po 4-6 miesiącach wino nadaje się do picia jest to wino o specyficznym smaku. Polecam do marynowania.

Wino z jabłek.

Składniki:
-10kg jabłek
-2kg cukru
-3 litry wody

CDN...

Wino z ryżu.

Można też zrobić wino z ryżu. Potrzeba wtedy:
-1 kg ryżu surowego
-3kg cukru
-8 litrów wody
-20 dag rodzynek
-2 op drożdży winnych

To wszystko do gąsiorka na 20 dni. Po tym czasie zlewamy wino do innego naczynia i dodajemy 0,5 kg cukru, odstawiamy na ok 2 tygodnie. Wino jest już gotowe. Ryż można wykorzystać jeszcze raz :)

Wino rodzynkowe.

Jest to proste wino niedrogo nas kosztuje.
Wystarczy
 1,5 kg rodzynek
8 litrów wody ( ciepłej )
3 kg cukru
20 gram kwasku cytrynowego

To wszystko na ok 10 litrów winka. Na początek rozpuszczamy cukier w ciepłej wodzie i zalewamy tym rodzynki nie musimy dodawać drożdży ponieważ skórka rodzynek ( winogron sama zawiera drożdże ) dodajemy kwasek cytrynowy i odstawiamy w ciepłe miejsce do fermentacji po tygodniu zlewamy wino znad rodzynek i wlewamy do butelek. Natomiast rodzynki możemy wykorzystać jeszcze raz.

Wino z dzikiej róży.

To wino wymaga długiej fermentacji bo co najmniej 2 miesiące. Poza tym to wino musi swoje ok pół roku odstać aby nabrało smaku. Najlepiej smakuje co najmniej 5 letnie wino. Jest ono winem dosyć mocnym.

WINO z dzikiej róży.

Do gąsiorka wrzucamy 2 kg owoców róży i roztwór 4 litry wody i 2kg cukru. Do tego dodajemy zaczyn z drożdżami. Odstawiamy to na ok 2 miesiące.

WINO z dzikiej róży.

Gdy już nazbieramy tyle owocu aby zrobić wino obrywamy pozostałości kwiatów i myjemy. Najlepiej jest sunąć pestki ze środka ponieważ powodują one posmak goryczki.
Do tego wina najlepiej jest zrobić "zaczyn" z rodzynkami. Czyli bierzemy słoik najlepiej litrowy wrzucamy garść rodzynek i zalewamy to roztworem 2 szklanki wody na 2 szklanki cukru. wrzucamy drożdże winne i mieszamy, odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 24-48 godzin. CDN...

WINO z dzikiej róży.

Dzika róża najczęściej rośnie w lasach nad rzeką lub przy opuszczonych domach. Owoce dzikiej róży dojrzewają póżną jesienią. Zebranie tego owocu wymaga dużo czasu, poświęcenia oraz cierpliwości. Lecz wino to jest naprawdę przednie.

WINO z dzikiej róży.

Tak wygląda owoc dzikiej róży

Tak się robi wino na dużą skalę.

To jest dopiero dużo wina :)

ble ble   ble                                    bla bla

Tak oto może się skończyć próbowanie wina.

WINO to jest hobby.

Po ok 2 tygodniach fermentacji należy zamieszać i ponownie przykryć i odstawić na 2 tygodnie. Po tym czasie kolejny raz zamieszać i odstawić. Po kolejnych 2 tygodniach owoce powinny opaść na dno wtedy należy wino zlać z nad owoców, lub wypompować do butelek. Wino powinno mieć lekko słodki smak, jeśli ma posmak octu należy dodać jeszcze cukru i ponownie odstawić do fermentacji.

WINO to jest hobby.

W litrowym słoiku robimy zaczyn do wina. Do połowy słoik wypełniamy owocami i zalewamy ciepłym (nie gorącym) roztworem wody i cukru w stosunku 1 szklanka cukru na 1 szklankę wody. i dodajemy "drożdże winne". Mieszamy i nakrywamy szmatką jak na zdjęciu, póżniej zawiązujemy sznureczkiem lub gumką. Odstawiamy na 24-48 godzin w ciepłe miejsce. Po tym czasie mieszamy i wlewamy do gąsiorka. Gąsior korkujemy i umieszczamy rurkę odprowadzającą gazy powstające w procesie fermentacji. Gąsior stawiamy w temperaturze pokojowej. CDN....

WINO to jest hobby.

Zachęcam do robienia samemu wina. Na początek polecam zrobienie wina z winogron. Owoce te są wszędzie gdzie ktoś ma kawałek ogrodu to tam znajduje się winogron. Najlepszy produkt na wino to owoce zebrane póżną jesienią jak już je złapie trochę mróz.  Na początku trzeba oberwać owoc z kiści i obmyć. Wrzucamy do beczki lub gąsiora potem zalewamy wodą z cukrem. Na 4 litry wody 1kg cukru, takim roztworem zalewamy 2kg owocu ja dodaję odrobinę kwasku cytrynowego. CDN...

WINO to jest hobby.

Jestem miłośniczką wina. Jak moi dziadkowie opanowałam tą trudną sztukę do perfekcji. Byłam jeszcze nastolatką jak moja babcia pozwoliła mi zasmakować jej wyrobu. Tak dobrego smakowitego wina nie można kupić w markecie.